czwartek, 2 sierpnia 2012

2. Louis

Był piękny słoneczny dzień. Wręcz wymarzone wakacje. Udałaś sie z przyjaciółką na plażę, gdzie zawsze spędzałyście wiele czasu. Wszystko miało być jak zwykle udane, ale nie tym razem. Kolejny sms od nieznajomej osoby typu : On znowu cię zdradza. Jak zwykle pominęłabyś tę wiadomość, ale nie tym razem. Pod wiadomością zamieszczone było zdjęci. Dowód tego, ze nie jest ci wierny, nigdy nie był. Zerwałaś z nim. Czułaś sie wolna, pełna nowych wyzwań i przygód, ale wewnątrz twoje uczucia zostały zranione. Pewna pustka, szarość, której nie potrafiłaś zapełnić. Wszystko co budowaliście przez 3 miesiące związku, w mgnieniu oka zostało zrujnowane. Ale w życiu nadchodzi moment, gdzie trzeba być silnym, pokazać że należy dalej żyć bez względu na przeszłość. Nie tkwiłaś w stercie marzeń, byłaś realistką, wiedziałaś na czym stoisz i na co cię stać. Jak zwykle, udałaś się na plażę, ale tym razem sama. Rozłożyłaś koc, założyłaś słuchawki i rozkoszowałaś się wakacyjnym słońcem. Niestety przerwano ci. Poczułaś na sobie wodę. Odwróciłaś się, ale nikogo nie było. Zabrałaś ręcznik i zaczęłaś się wycierać. Usłyszałaś słodkie – przepraszam. W głosie było słychać lekki ton śmiechu. Ponownie się odwróciłaś  i ujrzałaś cudownego bruneta i magnetycznych oczach.  Zaniemówiłaś. Bardzo ci się spodobał. Takie plażowe ciacho. Kończyłaś się wycierać, a chłopak nie spuszczał z ciebie wzroku.
- Jestem [T.I.] – spojrzałaś na niego i podałaś mu dłoń, aż przeszły cię ciarki.
- Louis. Miło mi. Może tak w ramach przeprosin dasz się wyciągnąć na spacer po plaży ? – spytał tak słodko, że trudno mu było odmówić. Jednak w twojej myśli pojawił się znów on, ten który sprawił ci taki ból. Spacery po plaży były waszym codziennym zajęciem. Spojrzałaś na niego ponownie. Zalotnie się uśmiechał i nie przestawał patrzyć się na ciebie tym cudownym wzrokiem. Trzeba zapomnieć o przeszłości i rozkoszować sie tym co jest przed nami.
- Jasne. – odrzekłaś uroczo, a on chwycił cię za rękę i ruszyliście w stronę zachodzącego słońca.




2 komentarze:

  1. Głupi ten imagin

    OdpowiedzUsuń
  2. anonimku a ugryzł Cięktośkiedyś w czoło ?!mnie się tam podoba :)

    OdpowiedzUsuń